W Lublinie działa kilkaset firm z różnych gałęzi przemysłu, które łącznie zatrudniają blisko 18 tys. osób, a wiele z nich wciąż poszukuje pracowników. Miasto Lublin startuje z kampanią skierowaną do mieszkańców miasta i regionu „Pracuję w Lublinie”, która ma przybliżyć sektor lubelskiego przemysłu i pokazać możliwości zatrudnienia w firmach z Lublina, których szybki rozwój w ostatnich latach związany był z wprowadzaniem innowacyjnych produktów, budową nowoczesnych zakładów i ekspansją międzynarodową.
Hasło „Pracuję w Lublinie”, które w kwietniu i maju będzie można zobaczyć na billboardach, w autobusach i reklamach prasowych w Lublinie i na terenie województwa lubelskiego, a także usłyszeć w radiu, jest oparte na prawdziwych historiach osób, które bez większych problemów znalazły zatrudnienie zgodne z ich wykształceniem w lubelskim przemyśle. Bohaterowie kampanii obecnie pracują dla nowoczesnych i innowacyjnych firm, realizując się w wybranym zawodzie i zbierając nieocenione doświadczenie już na wczesnym etapie kariery zawodowej.
– Znaczący rozwój lubelskich firm przemysłowych w ostatnich latach został już dostrzeżony przez rynki, na których działają i odnoszą sukcesy. Obecnie mamy do czynienia z nowoczesną, innowacyjną i ekologiczną produkcją, która wyróżnia nasz przemysł, jednak nie zawsze ta informacja trafia do poszukujących pracy mieszkańców. Kampania ma pokazać, że w lubelskim przemyśle jest praca niemal dla każdego – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin.
Praca w Lublinie wiąże się z działaniem w środowisku innowacji i nowoczesnych technologii, które są sposobem lubelskich firm na wyróżnienie się na krajowej i międzynarodowej mapie przemysłu. Dlatego poszukują one takich pracowników jak pani Ewa Izdebska, która jeszcze podczas studiów na Politechnice Lubelskiej rozpoczęła pracę w roli programistki robotów przemysłowych produkowanych w Lublinie dla największych globalnych firm. Międzynarodowa ekspansja wymaga pracowników, którzy płynnie znają języki obce, przez co przemysł staje się ciekawą opcją zatrudnienia również dla lingwistów, o czym świadczy historia pani Patrycji Czech. Natomiast pan Grzegorz Sirko udowadnia, że komfortowe warunki zatrudnienia i atrakcyjne wynagrodzenia są w stanie przekonać do Lublina nawet najlepszych specjalistów. Ostatni z bohaterów – konstruktor Łukasz Skorupski – mówi o możliwościach nauki, jakie daje lubelski przemysł. Firmy z Lublina również kształcą nowych pracowników, zapewniając im stuprocentową gwarancję zatrudnienia w wyuczonym zawodzie.
– Mamy nadzieję, że kampania „Pracuję w Lublinie” zaszczepi w mieszkańcach naszego miasta i regionu przekonanie, że lubelski przemysł daje możliwości ciekawej pracy. Warto więc ukierunkować swoją ścieżkę edukacji i kariery pod tym kątem – mówi Krzysztof Żuk, Prezydent Miasta Lublin.
Po trudnych latach transformacji lubelski przemysł odrodził się w dobrze dostosowanej do dzisiejszych wymagań rynkowych postaci. Część dużych lubelskich zakładów o bogatej historii, dzięki wdrożonym zmianom, jest obecnie liderami w swoich branżach, a kilkudziesięcioletnie doświadczenie w produkcji przemysłowej tylko wzmacnia ich pozycję na rynku. W miejscu innych, np. Fabryki Samochodów Ciężarowych czy Odlewni Ursus, powstało ponad sto mniejszych, ale za to wysoce wyspecjalizowanych i innowacyjnych firm, które łącznie zatrudniają już niemal dwukrotnie więcej pracowników, niż ich poprzednicy w najlepszych latach po transformacji.
Sytuację zmieniła też Podstrefa Lublin Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Położone na Felinie tereny stały się oazą nowoczesnego przemysłu, które przyciągnęły do Lublina globalnych graczy oraz pozwoliły na dynamiczniejszy rozwój kilkunastu rodzimym firmom. Korzystne warunki dla przemysłu znajdują odbicie w liczbach – Lublin notuje najniższe w historii poziomy stopy bezrobocia – 6,4% (styczeń 2018 r.) – i sukcesywne wzrosty średniej wynagrodzeń w sektorze prywatnym. Na terenie Podstrefy Lublin jest obecnych 65 firm, 37 korzysta z zezwoleń strefowych. Obecnie w SSE w Lublinie pracuje 4088 osób – zatrudnienie od grudnia 2010 roku wzrosło niemal siedmiokrotnie.
Większość branż przemysłowych odnotowuje sukcesywne wzrosty zatrudnienia od 2010 roku. W sektorze przemysłu w Lublinie pracuje blisko 18 tys. osób, z czego w przemyśle spożywczym 3,5 tys., motoryzacyjnym i maszynowym 4 tys. osób, w przemyśle biotechnologicznym i farmaceutycznym ponad 2 tys. osób, a przemyśle metalowym ponad 1 tys. osób.
Średnia płaca w przemyśle w Lublinie wynosi 5128,26 zł brutto. To o 30% więcej niż w 2010 roku.